Rozdział 37 Prawda o samobójstwie

Dwójka w salonie była nerwowa. Isabella kurczowo trzymała kołnierz Michaela, jej oczy szeroko otwarte z paniki.

"Nie martw się, mam to pod kontrolą," szepnął Michael do niej.

Biorąc głęboki oddech, Michael stłumił swoją złość. Wstał, wyprostował ubranie i skierował się do drzwi.

Michael otworzył ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie