Rozdział 427 Raport z autopsji

Na zewnątrz laboratorium kryminalistycznego na posterunku policji, dwie grupy facetów mierzyły się wzrokiem w korytarzu. Po jednej stronie była ekipa Paxtona, a po drugiej, Johna.

Te dwie grupy już wcześniej miały ze sobą zatargi, zostawiając po obu stronach kilka siniaków i mnóstwo złej krwi. Tera...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie