Rozdział 431 Przesłuchanie

Po ustaleniu, skąd pochodził czwarty dziennik, Paxton poczuł się całkowicie zagubiony. Dla niego ci tak zwani członkowie rodziny byli jak pasożyty, żadnej prawdziwej więzi rodzinnej.

"Skoro nie zginąłeś w pożarze, dokończę to, co zacząłeś," mruknął Paxton, wiążąc swojego kłamliwego podwładnego i ob...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie