Rozdział 45 Sonda Amelii

W pokoju zapadła martwa cisza.

Amelia spojrzała na Isabellę, potem na Michaela, a na końcu na bieliznę w ręku Isabelli. Wyglądało na to, że zrozumiała sytuację.

"Nic nie widziałam. Kontynuujcie," zaśmiała się Amelia, zamykając za sobą drzwi.

Twarz Isabelli zrobiła się czerwona jak bielizna, którą...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie