Rozdział 58 Jestem w łóżku

Pearl krzyknęła, gdy wpadła do kanału, uderzając głową o ścianę i tracąc przytomność. Kiedy się ocknęła, pokrywa kanału była szczelnie zamknięta.

"To miejsce śmierdzi. Czy ktoś tam jest? Pomóżcie mi! Ktokolwiek?" Pearl zatkała nos, dławiąc się od smrodu i szlamu, który ją pokrywał.

Szukała po omac...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie