Rozdział 1667 Rozłącz

  • "Mamo, naprawdę, wszystko w porządku. Nie martw się."

Głos Noaha był chrapliwy i słaby.

  • "Noah, tak mi przykro," Sadie nie mogła powstrzymać łez.

  • "Mamo, nie mów tak," Noah też płakał. "Wszystko jest dobrze. Jestem z wujkiem Terry'm, wkrótce będę w domu."

  • "Dobrze," Sadie wzięła głęboki odd...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie