Rozdział 12 Uderzenie dla Fiony

Nogi kierownika produktu prawie się pod nim ugięły, prawie upadł na ziemię. "Przepraszam, panie Bailey. Natychmiast to naprawię."

Zachary, nawet nie podnosząc wzroku, powiedział: "Jeśli przyniesiesz mi to gówno jeszcze raz, jesteś zwolniony."

Gdy kierownik produktu pędził w pośpiechu, Dylan nie mó...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie