Rozdział 354 Współpraca Drew i Jamesa

Kiedy Mateusz jeszcze smacznie spał, nie mogłam się powstrzymać i delikatnie połaskotałam go po nosie, a potem szybko go pocałowałam. Jego nos drgnął w najsłodszy sposób, a ja musiałam stłumić chichot. Po kilku kolejnych zabawnych chwilach niechętnie wysunęłam się z jego objęć.

Przeciągnęłam się, c...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie