Rozdział 150 - Noc ślubna

Ofelia uśmiechnęła się i pozwoliła mu trzymać swoją rękę. Powiedziała, "Finnegan, naprawdę świetnie prowadzisz. Gdzie kończyłeś szkołę jazdy? Zawsze jeździsz swoim żółtym autem, zachowując się jak szef."

Trzymał jej rękę i szedł w stronę parkingu. Powiedział, "Mam teraz ważne prawo jazdy. Dzięki za...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie