Rozdział 1365 Wychodzę za mąż

Na te słowa Cecylia nie mogła powstrzymać się od śmiechu, "Wygląda na to, że Elijah znowu tu jest."

"Tak, szefowo, byłaś zajęta pieczeniem i nie zauważyłaś. Elowen była cała wystrojona, wyglądała przepięknie. Możesz uwierzyć, że wyszła w tej cienkiej sukience w taki zimny dzień?" powiedziała Callio...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie