Rozdział 106 Zbawiciel

„Ja?” Gdy Charlotte miała wyjaśnić, pan Sterk zaczął przewracać oczami i piana pojawiła się na jego ustach. Biorąc pod uwagę, że czas był na wagę złota, natychmiast ruszyła w jego stronę, by go ratować.

„Co ty robisz? Wynoś się!”

Melody chciała ją odepchnąć, ale powstrzymała ją Lucy.

Charlotte sz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie