Rozdział 11 Przychodzące pieniądze

„Ktoś o ciebie pytał?” zapytała Charlotte podekscytowana. „Na jedną rundę czy na całą noc? Ile zarobiłeś?”

„Wygląda na to, że masz w tym spore doświadczenie.” Zakpił Zachary. „Ile razy wynajmowałaś chłopaków do towarzystwa?”

„Tylko ciebie!” odparła Charlotte. Zawstydzona swoim nagłym wybuchem, zakas...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie