Rozdział 119 Pokój cztery lata temu

„Oczywiście, że nie wtedy!” Charlotte była wściekła. „Jesteś obrzydliwy! Bawisz się z bogatymi damami każdego dnia, a ze mną sypiasz w ich samochodzie…”

Czoło Zachary'ego zmarszczyło się, a pięść zacisnęła.

Bóg wie, że Charlotte była jedyną kobietą, z którą kiedykolwiek spał, ale ona go oczerniała...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie