Rozdział 14 Kupa ptaków

Jaka słodka dziewczynka. Wygląda jak śliczna laleczka z tymi pucołowatymi policzkami. Spójrz, jej oczy błyszczą jak gwiazdy.

Co dziwne, wydaje mi się znajoma. Czuję, jak się rozczulam na jej widok.

Fifi krążyła w samochodzie, skrzecząc, „Elka! Elka!”

„Chodź tu natychmiast!” Ellie zmarszczyła brwi, w...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie