Rozdział 173 Adres jej domu

„Chodziło mi o to…” Charlotte wyjaśniała gorączkowo, „że wkrótce odzyskam naszyjnik z rubinem. Czy możesz dać mi jeszcze kilka dni?”

„Nie.” Zachary był stanowczy. „Dałem ci już trzy dodatkowe dni i to jest granica. Nie przesadzaj.”

„Główny powód jest taki, że Luna zabrała naszyjnik za granicę i wr...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie