Rozdział 192 Inne znaczenie

Hektor był w kropce. Czuł się, jakby dwie ręce ciągnęły jego serce w przeciwnych kierunkach, grożąc, że rozerwą go na kawałki.

Chciał chronić Charlotte, ale nie mógł narażać swojej firmy.

Nawet jeśli wiedział, że to pułapka Zachary'ego, nie mógł nic z tym zrobić.

„Hektor…” Charlotte w końcu przem...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie