Rozdział 206 Zdecydowanie nie on

„Dobra, zrozumiałem.”

Tevin pomógł Charlotte wyjść z pokoju.

Wtedy Luna zawołała zza pleców, „Zarezerwowałam wam hotel tuż po drugiej stronie ulicy. Zaprowadzę was tam.”

Potem kobieta schowała telefon i zadrwiła, „Śpieszyłam się, żeby spotkać się z Hektorem tej nocy, kiedy wpadł do Sultry Night i...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie