Rozdział 228 Przejęcie inicjatywy

„Podoba ci się?”

Charlotte pocałowała go w ucho, zaczynając ściągać jego koszulę.

Dlaczego on ma na sobie ten cholerny szlafrok? Jego plecy są całkowicie zakryte i nie mogę go łatwo zdjąć!

„Podoba…”

Zachary odwrócił się, aby objąć jej twarz i namiętnie ją pocałował. Następnie przygwoździł ją do ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie