Rozdział 232 Jesteś głupszy ode mnie

Zachary?

Nie, to Gigolo!

Miał na sobie tajemniczą półmaskę i był ubrany w czarny garnitur. Z czterema podwładnymi za sobą, szedł w stronę prawej strony korytarza.

Mimo że nie znała imion czterech mężczyzn, Charlotte była pewna, że to ludzie Zachary'ego.

Musi być Gigolo. Musi być...

Przytłoczona...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie