Rozdział 245 Dziękowanie z uśmiechem

"Pamiętaj o swojej obietnicy!"

Zachary wsunął ręce pod jej piżamę i znów zaczął ją pieścić.

Czując dotyk jego dłoni, Charlotte stopniała w jego objęciach.

Jej wolność mogła być zdobyta tylko poprzez jej uległość.

Kiedy w końcu opuściła willę, Charlotte poczuła się, jakby wychodziła z więzienia. ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie