Rozdział dziewiąty
Był zdumiony nią. Spała przez trzy godziny w samolocie i jej oczy nie chciały się otworzyć. Uśmiechnął się do niej. Jego palce były wciśnięte w jej miękką skórę. Była lekka. Spała jak dziecko w jego ramionach. Gdzieś w głębi serca cieszył się, że to nie Kattie była w jego ramionach. Od momentu, gdy ...
Zaloguj się i kontynuuj czytanie

Rozdziały
1. Przedmowa
2. Rozdział pierwszy
3. Rozdział drugi
4. Rozdział trzeci
5. Rozdział czwarty
6. Rozdział piąty
7. Rozdział szósty

8. Rozdział siódmy

9. Rozdział ósmy

10. Rozdział dziewiąty

11. Rozdział Dziesiąty

12. Rozdział jedenasty

13. Rozdział dwunasty

14. Rozdział trzynasty

15. Rozdział czternasty

16. Rozdział piętnasty

17. Rozdział szesnasty

18. Rozdział Siedemnasty

19. Rozdział osiemnasty

20. Rozdział dziewiętnasty

21. Rozdział dwudziesty

22. Rozdział dwudziesty pierwszy

23. Rozdział dwudziesty drugi

24. Rozdział dwudziesty trzeci

25. Rozdział dwudziesty czwarty

26. Rozdział dwudziesty piąty

27. Rozdział dwudziesty szósty

28. Rozdział dwudziesty siódmy

29. Rozdział dwudziesty dziewiąty

30. Rozdział trzydziesty

31. Porywacz


Pomniejsz

Powiększ