Rozdział 458 Gra (3)

Atticus zobaczył, jak Dashiell paraduje pewny siebie i nie chciał psuć mu nastroju.

Kiwnął głową. "Dobra, wierzę ci."

"Super, wracam do roboty." Dashiell już miał wychodzić.

"Dashiell," zawołał Atticus.

Dashiell się odwrócił.

"Magnolia..."

Dashiell zauważył, że Atticus się waha.

"Ostatnio jes...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie