Rozdział 117 Pocałuj mnie

Perspektywa Sereny Sinclair:

"Tylko trochę?" Phillip wydawał się niezadowolony z mojej odpowiedzi.

Niespokojnie poruszyłam się na jego kolanach, próbując stworzyć między nami trochę dystansu. "Nie znamy się długo, dopiero zaczęliśmy się spotykać. Czy oczekiwałeś, że od razu się w tobie zakocham? Ż...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie