Rozdział 18 Fałszywe oskarżenie

Perspektywa Sereny Sinclair:

Spojrzałam w górę, chwilowo zdezorientowana. "Wczorajsza kolacja..."

"Czy coś było z nią nie tak?" zapytałam niespokojnie. Czy moje gotowanie nie spełniło jego oczekiwań?

"Właściwie, była idealna. Planowałem zamówić tam jedzenie znowu dziś wieczorem."

"Och." Poczułam...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie