Rozdział 205 Naprawdę przepraszam

Serena Sinclair's POV:

"Nie, wszystko w porządku," powiedziałam szybko, robiąc krok w bok, by ją wpuścić. "Wejdź, zawsze jesteś mile widziana."

Sarah zawahała się, jej oczy przeskakiwały między mną a Phillipem. Nie umknęło jej chłodne spojrzenie w jego oczach, subtelnie terytorialna postawa jego ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie