Rozdział 234 Chcę mu wyjaśnić wszystko razem z tobą

Punkt widzenia Sereny Sinclair:

Ciepło zażenowania napłynęło mi do policzków, gdy oczy Phillipa spotkały się z moimi. Moja ręka pozostała zawieszona przy jego twarzy, jego palce delikatnie, ale stanowczo obejmowały moje nadgarstek, trzymając mnie w miejscu, gdy próbowałam się wycofać.

"Tylko spraw...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie