Rozdział 259 Nie ożeniłbym się tak łatwo

Punkt widzenia Sereny Sinclair:

Jego odpowiedzią był głębszy pocałunek, jego ręce z pewną precyzją znalazły moją talię, przyciągając mnie do siebie, jakby nie mógł znieść żadnej przestrzeni między nami. Jego solidna siła sprawiała, że czułam się delikatna w porównaniu, co rzadko mi się zdarzało jak...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie