Rozdział 87 Gra w udawanie (4)

Perspektywa Sereny Sinclair:

Patrząc na wystawny stół, Elżbieta zauważyła: "Hanna, Jerzy, naprawdę musicie lubić nowego chłopaka Sereny."

Nawet mój zazwyczaj spokojny ojciec zaczynał się irytować. "To po prostu zwykła uprzejmość."

Nawet gdybym dziś przyprowadziła zwykłego przyjaciela, okazaliby t...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie