Rozdział 122

Punkt widzenia Conrada

Wędrówka, upał i trzy rundy niesamowitego seksu kompletnie wyczerpały Lewanę. Zasnęła na łóżku późno w nocy i nadal śpi, mimo że jest już późny poranek.

Ubrania wydają się tutaj nienaturalne, a wczoraj sprawiały jej dyskomfort, bo podnosiły temperaturę jej ciała jeszcze bard...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie