Rozdział 228

Conrad POV

Ona tak bardzo walczyła z zaśnięciem. Wiem, że chce czuwać i chronić wszystkich, ale jest bardziej wartościowa, gdy jest wypoczęta, zwłaszcza że będziemy jej potrzebować w walce tej nocy. Nie wspominając już o ciąży.

Łączę się myślowo z medykiem czekającym za drzwiami i przesuwam się, a...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie