Rozdział 518

Alfred wychwycił w tonie Elisy nutę lekceważenia, a jego wyraz twarzy stał się poważny. "Hej, mam coś jeszcze do powiedzenia. Pamiętasz rezydencję Garcia, o której wspominałaś? Mój kumpel trochę poszperał i okazuje się, że nadal mieszka tam rodzina Davida Garcii. Coś ci to mówi?"

Elisa przytaknęła,...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie