Rozdział 128

Aiden czuł się całkiem dobrze po tym, jak Emily go pochwaliła.

Aiden powiedział: "Nie mogę się doczekać, aż James wróci do pracy. Ostatnio jest taki wybredny, nie pozwala mi gotować moich ulubionych dań. Jeśli tak dalej pójdzie, mój żołądek zacznie protestować."

Rozmowa o Jamesie zawsze przyprawia...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie