Rozdział 147

James wszedł do pokoju cicho, starając się być delikatnym, ponieważ Emily wciąż dochodziła do siebie.

Zajęło to trochę czasu, ale kiedy w końcu skończył, Emily leżała już bezwładnie na łóżku, całkowicie wyczerpana.

Zawsze był tak intensywny, zostawiając ją wyczerpaną za każdym razem, ale nigdy nie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie