Rozdział 204

"Nie jesteś tu już potrzebny. Idź, zrób co musisz. Ja zajmę się Jamesem."

Nie chcąc, żeby Charles był cierniem w oku, Emily bezpośrednio go wyrzuciła.

"No weź, to naprawdę nie jest w porządku. Używasz mnie i wyrzucasz na bok!" skarżył się Charles.

Dopiero co pomógł jej zanieść Jamesa na górę, a o...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie