Rozdział 36

"James, nie sądzisz, że przesadzasz? Moja publiczna reputacja reprezentuje honor rodziny Smithów."

Twarz Nolana pociemniała, a jego głos stał się cięższy.

"Reputacja? Czy w rodzinie Smithów nie było już wystarczająco skandali? O jakiej reputacji mówisz?"

Oczy Jamesa były pełne drwiny. Dla niego s...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie