Rozdział 57

Alice była oszołomiona i rzuciła jej bezradne spojrzenie. "Jak to w ogóle możliwe? Ledwo go znam. Zaczęliśmy rozmawiać dopiero po tym zjeździe absolwentów. Wcześniej nawet nie mieliśmy do siebie numerów."

Lily była jak Samuel - zawsze doszukiwała się drugiego dna we wszystkim.

Lily powiedziała, "A...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie