Rozdział 57: Bitwa jeszcze się nie skończyła.

Rozdział 57: Bitwa jeszcze się nie skończyła

Po zawodach wszyscy wrócili do mieszkania Josie i Marlona.

„Jojo... Jestem z ciebie taka dumna!!!”

Emily mocno przytuliła Josie, a łzy spływały jej po policzkach. Nagle wszyscy zaczęli ją obejmować.

„Moja kochana jest boginią wojowniczką!!”

J...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie