Rozdział 330

Po wejściu Nathana nastąpiła seria fizycznych doznań, a tym razem rytm jego ruchów był zupełnie inny niż wcześniej.

Wcześniej ruchy Nathana były albo bardzo powolne, albo niezwykle szybkie, ale tym razem nie były ani szybkie, ani wolne – wydawały się metodyczne, pozbawione wcześniejszej nieregularn...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie