Rozdział 12

Przełykam ślinę, gdy zbliżamy się do dolnego łóżka Luca, bo czuję się kompletnie nie na miejscu – nigdy, przenigdy nie byłam w łóżku chłopaka, chyba że oczywiście członka mojej rodziny –

Ale Luca, ku mojej uldze, wskazuje mi głowę swojego łóżka, zanim usiądzie na drugim końcu, opierając się o metalo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie