Rozdział 140

„W salonie w pensjonacie był telewizor,” mówi Jackson z westchnieniem, nawet gdy zaczyna się śmiać. „Ale... zanim pokazali mi, do czego służy, myślałem, że to komputer.”

„Czyli wiedziałeś, co to komputer,” mówię, uśmiechając się szeroko, „ale nie telewizor?”

„Tak,” odpowiada, uśmiechając się do mnie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie