Rozdział 146

Moja wilczyca wyje we mnie, każąc mi robić absurdalne rzeczy, jak zawsze. Pocałuj go! Skocz na niego, owiń nogi wokół jego talii, on to lubi! Zobacz, czy możesz zdjąć jego spodnie – właśnie je założył.

Ale potrząsam głową, usiłując ją ignorować, bo rozsądna część mnie wie, że Luca ma rację – że to n...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie