Rozdział 335

Powoli kręcę głową. Bo nawet gdyby moja babcia tego nie zabroniła, i tak wiem, że to prawda. Że wciąż chcę Lucę – on nadal jest moim partnerem.

Jackson kiwa głową, zamykając oczy na chwilę, przetwarzając to. Czuję, jak ból przepływa przez więź, ale również jak go tłumi, nie chcąc, żebym to odczuła. ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie