Rozdział 349

Głowa Luci gwałtownie się podnosi. „Więc to już koniec, tak? Wyciągamy ją stąd, teraz? Zamykamy ją w bunkrze, dopóki nie zniszczymy całego tego kraju?”

„Jak kusząco to brzmi,” tata mruczy, całując mnie we włosy, „nie możemy ryzykować. Każda ciężarówka opuszczająca pole bitwy teraz będzie głównym cel...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie