Rozdział 379

„Nie,” warczy Midnight. „Nie zabiorę cię z powrotem.” Kiedy Jesse odwraca się do niej, widzi, że patrzy na niego tymi pustymi, bezdusznymi oczami, z założonymi rękami. Przez jego ciało przechodzi dreszcz, całkowity, przez całego siebie.

Boże, kurwa, co Bogini miała na myśli, dając mu ją jako partner...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie