Rozdział 385

Rafe tylko... wpatruje się.

Jego usta są otwarte, stoi nieruchomo, patrząc na miejsce, gdzie jeszcze przed chwilą stała jego siostra – dosłownie przed chwilą –

Gdzie teraz Jackson ryczy z wściekłości i bólu, obracając się bezowocnie, szukając wszędzie swojej partnerki, jakby miał ją znaleźć siedzącą...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie