Rozdział 40

„Co, nie pokażesz mi tego!?” naciska Luca, śmiejąc się i ponownie sięgając po mój plan zajęć.

„Nie ma mowy!” krzyczę, odwracając się tak, że moje plecy są przy oparciu kanapy, a stopy mam między nami, gotowa kopnąć go, jeśli będzie trzeba. W końcu dorastałam z braćmi i kuzynami – wiem, jak prowadzić...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie