Rozdział 453

„Dobra, kto jest na tak!?” Jesse pyta, śmiejąc się dookoła naszej małej grupki.

„Absolutnie nie,” mówi Midnight, powoli kręcąc głową i patrząc na swoje zgromadzone ciasto, jakby nie miała najmniejszego powodu, by je opuszczać. „Porzucić to, żeby pić demoniczny sok? Z chuliganami i dziwkami? Nie, dzi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie