Rozdział 480

Mark uważnie obserwuje Pippę, nadal całkowicie nie wie, co zrobić lub powiedzieć, aby ją uspokoić, aby dać jej znać, że wszystko jest w porządku. Bo ma rację – całkowitą rację. Nic z tego nie jest proste. Jest, według wszelkich danych, żoną innego mężczyzny i świeżo upieczoną matką jego dziecka.

Ale...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie