Rozdział 24

Prawie trzy tygodnie minęły od wizyty Arleny, a oczekiwanie wampira zamieniło się w ciche, dręczące rozczarowanie. Siedział naprzeciwko Ronana przy zniszczonym stole, pomiędzy nimi leżała mapa wojny, pokryta znacznikami i pospiesznie zapisanymi notatkami.

Rozmowa o ruchach wojsk i liniach zaopatrze...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie