Rozdział 90

Wielka sala Silverwilds pulsowała migotliwym blaskiem pochodni, rzucających długie cienie na kamienne ściany ozdobione gobelinami przedstawiającymi starożytne zwycięstwa wilkołaków. Zapach pieczonej dziczyzny, świeżego chleba i korzennego wina wypełniał powietrze, mieszając się z cichym szmerem napi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie